czwartek, 16 marca 2006

Busyń z malinami

:)) Właśnie zjadłam. Zawsze lubiłam, ale teraz mam towarzystwo, bo Misiu też lubi.

Dziś - 16 marca - na spacer pojechaliśmy sankami. Ale podobno wiosna idzie.

Wczoraj na spacerze Syn mnie poinformował:

Krra bam

Nie da się ukryć. Kra (gawron) siedział na drutach. Zerwał się i wylądował na ziemi. Czyli skoro z góry na dół to bam, nie da się ukryć.