Najnowszym jest komunikat przy jedzeniu. Otóż pomiędzy kęsami / łyżkami pojawiło się dźwięczne Am i tak co każdy. Naprawdę aż warto gotować dla takiego "am".
Listopad jeszcze wciąż nas rozpieszcza, wiec długie spacery są na
czasie. Dziś ZOBACZYLIŚMY KOTA. Duze litery są jak najbardziej stosowne
do poruszenia, jakie kot wywołał w połowie wycieczki :)
sobota, 5 listopada 2005
piątek, 4 listopada 2005
Czasami
... mam uczucie całkowitej bezradności. Wczoraj do 16.30 świetny humor i
zabawa, a potem nagle przeraźliwy krzyk, buzia dziecka zapuchnięta, łzy
się leją. Równocześnie wyrywa się i nie chce na centymetr puścić od
siebie. A ja nie wiem co mu jest i jak pomóc. zdecydowanie wolałbym,
żeby to mnie bolało. Wieczorem słodko śpi i nagle znowu to samo i płacz
przez sen, a obudzić się nie może.
Subskrybuj:
Posty (Atom)