poniedziałek, 4 marca 2013

Machając ręką



Na razie – Szymcio udaje się do drugiego pokoju po książkę.
Na razie – i biegnie za rodzeństwem
Na razie – kilka razy dziennie wznosi rączkę i macha nam.
W niedzielę wyszedł na środek kościoła, gdy ksiądz wychodził…
Ale nie, powstrzymał się, a może onieśmielił?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz