sobota, 23 grudnia 2006

A więc...

... Święta. I niech będą najpiękniejsze. Tego sobie i wszystkim życzymy.





Mitołaj przyniósł choinkę ("się ubrała, gdy siajo spał). Mitołaj do spółki z aniołkami przyniesie prezenty. Wszystko robi się dwa razy lepiej, gdy widać zadziwienie i zachwyt na małej buzi.
A tu... też Mikołaj :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz