poniedziałek, 2 października 2006

Fo

Wreszcie udało się coś wkleić:).


Siaju bardzo lubi pomagać. Nosi ze mną pranie, miesza jajka do jajecznicy, szoruje ściereczką. Tu niósł firanę mojej mamy. Firana ma 5 m, więc nieśli oczywiście razem. Wiem, że za jakiś czas mu to minie, na razie rozczula mnie jego zaangażowanie i chęci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz